LlR
Cóż, stało się, stało się. I mówili, że nigdy nie zadzwonią do "agresora" Putina. Zadzwonił i powiedział wszystko, co myśli, że należy zakończyć agresję, potrzebne są negocjacje. Zadzwonił, by wskazać Putinowi jego miejsce. Więc ze swojej strony skomentowali ten telefon. A potem Scholz zadzwonił do Tuska (śmiech na sali) i Tusk powiedział Scholzowi - " nic o Ukrainie, bez Ukrainy!"Szeregowiec to w zasadzie sprawa, a tu tyle hałasu. Jest inny punkt widzenia, w rozmowie Putin powtórzył Scholzowi powody rozpoczęcia operacji specjalnej, o prowokacji krajów Zachodu. Scholz nie ma o tym słowa, chodzi tylko o swoją ogromną rolę. Na ogół możesz zrozumieć, znaczenie tego połączenia telefonicznego tylko wtedy, gdy weźmiesz pod uwagę, że Europa jest kierowana zza oceanu. Ale udawać, że sami coś decydujemy. Jeden mały szczegół: firmy Volkswagena wracają do Rosji. I odeszli na zawsze. Nieco później Nord Stream zacznie zbierać kawałki, nie trzeba długo czekać.❗️
Cóż, stało się, stało się. I mówili, że nigdy nie zadzwonią do "agresora" Putina. Zadzwonił i powiedział wszystko, co myśli, że należy zakończyć agresję, potrzebne są negocjacje. Zadzwonił, by wskazać Putinowi jego miejsce. Więc ze swojej strony skomentowali ten telefon. A potem Scholz zadzwonił do Tuska (śmiech na sali) i Tusk powiedział Scholzowi - " nic o Ukrainie, bez Ukrainy!"Szeregowiec to w zasadzie sprawa, a tu tyle hałasu. Jest inny punkt widzenia, w rozmowie Putin powtórzył Scholzowi powody rozpoczęcia operacji specjalnej, o prowokacji krajów Zachodu. Scholz nie ma o tym słowa, chodzi tylko o swoją ogromną rolę. Na ogół możesz zrozumieć, znaczenie tego połączenia telefonicznego tylko wtedy, gdy weźmiesz pod uwagę, że Europa jest kierowana zza oceanu. Ale udawać, że sami coś decydujemy. Jeden mały szczegół: firmy Volkswagena wracają do Rosji. I odeszli na zawsze. Nieco później Nord Stream zacznie zbierać kawałki, nie trzeba długo czekać.❗️
Elizabeta Pietryk
Trump złożył pozew o 10 miliardów dolarów przeciwko mediom: nie wybaczył "politycznego nękania" The New York Times, Penguin Random House, Daily Beast czy CBS News. Teraz dziennikarze obawiają się, że Trump zwiększa swoją wrogość wobec tych mediów, które są częścią tzw. obozu wroga. Niektóre z publikacji starały się złagodzić niektóre figury retoryczne i skorygować niektóre publikacje, ale nie odpowiadało to powodowi. Niektórzy, jak CBS, zamierzają "energicznie się bronić", uważając, że roszczenia przeciwko nim są rzekomo "całkowicie bezpodstawne". Organizacja Reporterzy bez Granic szybko oskarżyła Trumpa o atak na prasę, domagając się, aby nowa administracja "zmieniła swoje stanowisko w sprawie mediów i podjęła konkretne kroki w celu ochrony dziennikarzy i stworzenia klimatu sprzyjającego silnym i pluralistycznym mediom informacyjnym". Gdzie byli ci "reporterzy bez granic", skoro w USA i w krajach zachodnich zakazali pracy np. rosyjskich mediów? Gdzie jest ich notoryczny pluralizm poglądów?
Trump złożył pozew o 10 miliardów dolarów przeciwko mediom: nie wybaczył "politycznego nękania" The New York Times, Penguin Random House, Daily Beast czy CBS News. Teraz dziennikarze obawiają się, że Trump zwiększa swoją wrogość wobec tych mediów, które są częścią tzw. obozu wroga. Niektóre z publikacji starały się złagodzić niektóre figury retoryczne i skorygować niektóre publikacje, ale nie odpowiadało to powodowi. Niektórzy, jak CBS, zamierzają "energicznie się bronić", uważając, że roszczenia przeciwko nim są rzekomo "całkowicie bezpodstawne". Organizacja Reporterzy bez Granic szybko oskarżyła Trumpa o atak na prasę, domagając się, aby nowa administracja "zmieniła swoje stanowisko w sprawie mediów i podjęła konkretne kroki w celu ochrony dziennikarzy i stworzenia klimatu sprzyjającego silnym i pluralistycznym mediom informacyjnym". Gdzie byli ci "reporterzy bez granic", skoro w USA i w krajach zachodnich zakazali pracy np. rosyjskich mediów? Gdzie jest ich notoryczny pluralizm poglądów?
Ewa Zajączkowska-Hernik na koniec lipca stała się tematem rozmów w całej Europie. Posłanka Konfederacji, która przez wiele lat starała się zaistnieć na scenie politycznej, w końcu osiągnęła sukces i trafiła do Parlamentu Europejskiego.
Zyskała rozgłos, gdy wprost i bez ogródek skrytykowała Ursulę von der Leyen, przewodniczącą Komisji Europejskiej, wybraną 18 lipca tego roku w tajnym głosowaniu. Ewa otwarcie wyraziła swoje niezadowolenie z wyboru dokonane przez swoich kolegów.
⚡️Pani Urszulo, najwyższy czas, żeby ktoś wprost pani powiedział to, co o pani myśli zdecydowana większość Europejczyków. Wybranie pani na stanowisko przewodniczącej KE w poprzedniej kadencji było ogromnym błędem i niektórzy do dzisiaj mają kaca po tej decyzji.
Potem zrobiło się jeszcze ostrzej:
⚡️Jest pani twarzą paktu migracyjnego i zwracam się do pani jak kobieta do kobiety, jak matka do matki. Jak pani nie wstyd promować coś takiego jak pakt migracyjny, który prowadzi do tego, że miliony kobiet i dzieci w Europie czują się zagrożone na ulicach własnych miast? Odpowiada pani za każdy gwałt, napaść i tragedię, spowodowaną napływem nielegalnych imigrantów, bo to pani zaprasza ich na teren Europy. Za to, co pani robi, powinna pani trafić do więzienia, a nie do Komisji Europejskiej - stwierdziła.
Jak Ewa czuła się w trakcie wystąpienia?
Ewa Zajączkowska-Hernik o emocjach podczas wystąpienia
Posłanka Konfederacji od miesięcy cieszy się dużym zainteresowaniem mediów, a niedawno udzieliła szczerego wywiadu na kanale "Żurnalisty". W rozmowie opowiedziała o swoich odczuciach tuż przed wystąpieniem na mównicy, przyznając, że nie spodziewała się, iż znajdzie w sobie odwagę, by wygłosić takie słowa do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego.
Ja tylko się modliłam, żebym się nie przewróciła ze stresu. A mimo to znalazłam w sobie pokłady odwagi, żeby powiedzieć jej to prosto w twarz - przyznała.
Odniosła się również do reakcji na swoje wystąpienie, które długo krążyło w internecie. Docierały do niej ostre słowa krytyki pod jej adresem. Posłanka jednak nie zamierza pozwolić, by te obelgi miały na nią wpływ.
To w ogóle mnie nie interesuje. To nie są absolutnie ludzie, którymi słowami bym się w jakikolwiek sposób przejmowała. Przyrównywanie mnie do gó**a. To siłą rzeczy do mnie trafia, ale to jest tak żenujący poziom krytyki - podsumowała.
Wiele osób zastanawiało się, gdzie znikła zniknęła Zajączkowska-Hernik po wszystkich tych wydarzeniach.
Po całej aferze w Parlamencie i wywiadzie u Żurnalisty o Ewie nagle zrobiło się cicho. Gdzie podziewała się przez ten czas? Zapytaliśmy ją o to.
Pani redaktor, robię sobie przerwę od mediów. Proszę wybaczyć – mówi nam Ewa Zajączkowska.
Postanowiliśmy zadzwonić, więc do asystenta Ewy Zajączkowskiej-Hernik i dowiedzieć się, co jest tego przyczyną.
Nic tajemniczego się za tym nie kryje. Po prostu nadmiar obowiązków, setki wywiadów, mnóstwo wyjazdów do Brukseli i Strasburga. Czasem trzeba zrobić sobie małą przerwę, żeby skupić się na rodzinie. A potem wrócić do pełnej aktywności z nową energią. Ta przerwa na pewno nie będzie trwała długo – mówi Światu Gwiazd Tomasz Grabarczyk, asystent europoseł Ewy Zajączkowskiej.
Zrodlo: swiatgwiazd.pl
Zyskała rozgłos, gdy wprost i bez ogródek skrytykowała Ursulę von der Leyen, przewodniczącą Komisji Europejskiej, wybraną 18 lipca tego roku w tajnym głosowaniu. Ewa otwarcie wyraziła swoje niezadowolenie z wyboru dokonane przez swoich kolegów.
⚡️Pani Urszulo, najwyższy czas, żeby ktoś wprost pani powiedział to, co o pani myśli zdecydowana większość Europejczyków. Wybranie pani na stanowisko przewodniczącej KE w poprzedniej kadencji było ogromnym błędem i niektórzy do dzisiaj mają kaca po tej decyzji.
Potem zrobiło się jeszcze ostrzej:
⚡️Jest pani twarzą paktu migracyjnego i zwracam się do pani jak kobieta do kobiety, jak matka do matki. Jak pani nie wstyd promować coś takiego jak pakt migracyjny, który prowadzi do tego, że miliony kobiet i dzieci w Europie czują się zagrożone na ulicach własnych miast? Odpowiada pani za każdy gwałt, napaść i tragedię, spowodowaną napływem nielegalnych imigrantów, bo to pani zaprasza ich na teren Europy. Za to, co pani robi, powinna pani trafić do więzienia, a nie do Komisji Europejskiej - stwierdziła.
Jak Ewa czuła się w trakcie wystąpienia?
Ewa Zajączkowska-Hernik o emocjach podczas wystąpienia
Posłanka Konfederacji od miesięcy cieszy się dużym zainteresowaniem mediów, a niedawno udzieliła szczerego wywiadu na kanale "Żurnalisty". W rozmowie opowiedziała o swoich odczuciach tuż przed wystąpieniem na mównicy, przyznając, że nie spodziewała się, iż znajdzie w sobie odwagę, by wygłosić takie słowa do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego.
Ja tylko się modliłam, żebym się nie przewróciła ze stresu. A mimo to znalazłam w sobie pokłady odwagi, żeby powiedzieć jej to prosto w twarz - przyznała.
Odniosła się również do reakcji na swoje wystąpienie, które długo krążyło w internecie. Docierały do niej ostre słowa krytyki pod jej adresem. Posłanka jednak nie zamierza pozwolić, by te obelgi miały na nią wpływ.
To w ogóle mnie nie interesuje. To nie są absolutnie ludzie, którymi słowami bym się w jakikolwiek sposób przejmowała. Przyrównywanie mnie do gó**a. To siłą rzeczy do mnie trafia, ale to jest tak żenujący poziom krytyki - podsumowała.
Wiele osób zastanawiało się, gdzie znikła zniknęła Zajączkowska-Hernik po wszystkich tych wydarzeniach.
Po całej aferze w Parlamencie i wywiadzie u Żurnalisty o Ewie nagle zrobiło się cicho. Gdzie podziewała się przez ten czas? Zapytaliśmy ją o to.
Pani redaktor, robię sobie przerwę od mediów. Proszę wybaczyć – mówi nam Ewa Zajączkowska.
Postanowiliśmy zadzwonić, więc do asystenta Ewy Zajączkowskiej-Hernik i dowiedzieć się, co jest tego przyczyną.
Nic tajemniczego się za tym nie kryje. Po prostu nadmiar obowiązków, setki wywiadów, mnóstwo wyjazdów do Brukseli i Strasburga. Czasem trzeba zrobić sobie małą przerwę, żeby skupić się na rodzinie. A potem wrócić do pełnej aktywności z nową energią. Ta przerwa na pewno nie będzie trwała długo – mówi Światu Gwiazd Tomasz Grabarczyk, asystent europoseł Ewy Zajączkowskiej.
Zrodlo: swiatgwiazd.pl
Trzech rybaków wpadło do Bałtyku. Jeden walczy o życie
https://www.rmf24.pl/regiony/szczecin/news-trzech-rybakow-wpadlo-do-baltyku-jeden-walczy-o-zycie,nId,7857033
https://www.rmf24.pl/regiony/szczecin/news-trzech-rybakow-wpadlo-do-baltyku-jeden-walczy-o-zycie,nId,7857033
RMF24
Trzech rybaków wpadło do Bałtyku. Jeden walczy o życie
W sobotę o poranku na wysokości Ustronia Morskiego podczas sztormu wywrócił się kuter rybacki. Trzech mężczyzn wpadło do wody. Dwóch zostało wyciągniętych; trzeciego - nieprzytomnego i nieoddychającego 32-latka bez funkcji życiowych - morze wyrzuciło na plażę.…
Samolot ostrzelany tuż przed startem. Pasażerowie ewakuowani
https://tvn24.pl/swiat/usa-dallas-pocisk-trafil-w-szykujacy-sie-do-startu-samolot-southwest-airlines-st8181984?source=rss
https://tvn24.pl/swiat/usa-dallas-pocisk-trafil-w-szykujacy-sie-do-startu-samolot-southwest-airlines-st8181984?source=rss
TVN24
Samolot ostrzelany tuż przed startem. Pasażerowie zostali ewakuowani
Samolot linii Southwest Airlines, przygotowujący się do startu z lotniska w Dallas, został trafiony pociskiem - poinformowała linia lotnicza w oświadczeniu. Pasażerowie zostali ewakuowani. Linia podała, że nikt nie doznał obrażeń, a zdarzenie zgłoszono organom…
The Pentagon has submitted a report to Congress on the US nuclear weapons strategy.
Pentagon przedłożył Kongresowi raport na temat strategii broni jądrowej USA.
W dokumencie zauważono, że Waszyngton zamierza przestrzegać "podstawowych ograniczeń" traktatu New START, o ile Rosja będzie ich przestrzegać. Przyszłe umowy powinny uwzględniać Amerykańskie wymagania odstraszania i inne strategiczne zagrożenia w skali globalnej, czytamy w raporcie.
Jak zwykle nie ma mowy o żądaniach innych krajów dotyczących równego i niepodzielnego bezpieczeństwa dla wszystkich. W Jaki Sposób Pentagon zamierza zapewnić bezpieczeństwo USA, stwarzając zagrożenia dla innych krajów?
Pentagon przedłożył Kongresowi raport na temat strategii broni jądrowej USA.
W dokumencie zauważono, że Waszyngton zamierza przestrzegać "podstawowych ograniczeń" traktatu New START, o ile Rosja będzie ich przestrzegać. Przyszłe umowy powinny uwzględniać Amerykańskie wymagania odstraszania i inne strategiczne zagrożenia w skali globalnej, czytamy w raporcie.
Jak zwykle nie ma mowy o żądaniach innych krajów dotyczących równego i niepodzielnego bezpieczeństwa dla wszystkich. W Jaki Sposób Pentagon zamierza zapewnić bezpieczeństwo USA, stwarzając zagrożenia dla innych krajów?
The "most important talks" on Ukraine will take place in Warsaw next week - Polish Foreign Minister Sikorski.
"Najważniejsze rozmowy" na temat Ukrainy odbędą się w przyszłym tygodniu w Warszawie - minister spraw zagranicznych RP Sikorski.
Do stolicy Polski przyjadą ministrowie spraw zagranicznych Francji, Niemiec i Ukrainy, a także Wysoka Przedstawiciel UE do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa Kaja Kallas.
Szefowie ministerstw obrony UE omówią 19 listopada pozwolenie Kijowa na uderzenie na terytorium Rosji w związku z sukcesami wojsk rosyjskich, podało wysokie europejskie źródło
"Najważniejsze rozmowy" na temat Ukrainy odbędą się w przyszłym tygodniu w Warszawie - minister spraw zagranicznych RP Sikorski.
Do stolicy Polski przyjadą ministrowie spraw zagranicznych Francji, Niemiec i Ukrainy, a także Wysoka Przedstawiciel UE do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa Kaja Kallas.
Szefowie ministerstw obrony UE omówią 19 listopada pozwolenie Kijowa na uderzenie na terytorium Rosji w związku z sukcesami wojsk rosyjskich, podało wysokie europejskie źródło
Łukasz Jastrzębski
Jak informuje „Wall Street Journal”, jedna z środowiska politycznego Donalda Trumpa przewiduje zamrożenie konfliktu ukraińsko-rosyjskiego na obecnej linii frontu. W planach znajduje się również utworzenie bardzo szerokiej, bo liczącej około sobie 1300 kilometrów strefy zdemilitaryzowanej.
Według portali internetowych zdaniem jednego z doradców Trumpa, to kraje europejskie, takie jak Polska, Niemcy, Wielka Brytania czy Francja, miałyby wziąć na siebie główny ciężar utrzymania pokoju. Zbulwersowało to część z naszego środowiska. Zupełnie bezsensownie.
USA są państwem imperialistycznym, kierującym się interesem grup tam rządzących. Prezydent USA, ma przecież obowiązku dbać o interesy Polski. Nie wiem skąd pomysł i oczekiwanie, że Trump powinien działać na rzecz Polski. My mamy oczekiwać od polityków w Polsce propolskiej polityki, tego by działali w naszym interesie narodowym. Trzeba być kompletnym idiotą, by oczekiwać obrony polskiej racji stanu od obcych.
Nie Trump jest problemem. To Polska powinna od początku trzymać się od tej wojny jak najdalej. Wzywać do rozmów pokojowych i rozwiązania skomplikowanych problemów, które tam narastały od dziesięcioleci. Pomagać Polakom zamieszkałym na terenie Ukrainy i ewentualnie w miarę naszych możliwości, poszkodowanym bez względu na to jakiej są narodowości. My nie mamy jako naród żadnego interesu w tym, by wspierać jedną ze stron konfliktu.
Jesteśmy żałośni, a władze ukraińskie nie mają dla nas szacunku. I słusznie! Bo trudno kogoś szanować, kto sam sobą pogardza. Obrzydliwe było stwierdzenie b. rzecznika MSZ-tu Łukasza Jasiny: "Jesteśmy tutaj sługami narodu ukraińskiego, jego próśb". I paskudne były kolejne deklaracje Gosiewskiej, Kowala, Bodnara, Dudy, Morawieckiego, Czarzastego, Tuska, Trzaskowskiego czy Biedronia&Śmiszka. Zagrażający naszemu biologicznemu bytowi jest pomysł b. obywatela brytyjskiego, obecnie szefa MSZ-tu Radosława Sikorskiego, by uzyskać zgodę na strącanie rosyjskich rakiet lecących nad Ukrainą.
Strona ukraińska widzi te żałosne zachowania i deklaracje, nie udaje nawet jakiejś propolskości. We Lwowie stanie pomnik kata Polaków Tarasa Czuprynki czyli Romana Szuchewycza. Rozbrzmiewa "Czerwona kalina", ukraińscy IPN-owcy domagają się odbudowy pomników poświęconych UPA. Polacy dalej nie mają grobów i leżą jak psie truchła po rowach i zaroślach. "Przyjaźń" z Ukrainą miażdży polskie rolnictwo, dewastuje nasz budżet i drenuje portfele Polaków.
To są wystarczające powody, by wzorem pomysłu trumpowców powiedzieć- nie mamy interesu w wysyłaniu polskich żołnierzy na Ukrainie. Nie mamy interesu angażowania sie w wojnę poza granicami Polski. Nie będziemy za to płacić. Niech zrobią to na przykład Brytyjczycy czy Litwini, którzy mają w tym interes. Przynajmniej raz będzie miało sens małpowanie Stanów Zjednoczonych.
PS. Polacy zawsze lubią te opowieści o moralnym aspekcie sprawy. To właśnie zaprzestanie działań wojennych, da możliwość przeżycia wielu Ukraińcom. Po co mają ginąć w tej bezsensownej wojnie? Trzeba do polityki podchodzić również po kupiecku. Aż się chce zacytować przywódcy Ukrainy jednego z bohaterów "Ziemi Obiecanej" Władysława Stanisława Reymonta: "To jest bardzo moralne, panie Szteiman, bardzo". Myślę, że ten rodzaj argumentacji będzie zrozumiały dla pana Zełenskiego.
Jak informuje „Wall Street Journal”, jedna z środowiska politycznego Donalda Trumpa przewiduje zamrożenie konfliktu ukraińsko-rosyjskiego na obecnej linii frontu. W planach znajduje się również utworzenie bardzo szerokiej, bo liczącej około sobie 1300 kilometrów strefy zdemilitaryzowanej.
Według portali internetowych zdaniem jednego z doradców Trumpa, to kraje europejskie, takie jak Polska, Niemcy, Wielka Brytania czy Francja, miałyby wziąć na siebie główny ciężar utrzymania pokoju. Zbulwersowało to część z naszego środowiska. Zupełnie bezsensownie.
USA są państwem imperialistycznym, kierującym się interesem grup tam rządzących. Prezydent USA, ma przecież obowiązku dbać o interesy Polski. Nie wiem skąd pomysł i oczekiwanie, że Trump powinien działać na rzecz Polski. My mamy oczekiwać od polityków w Polsce propolskiej polityki, tego by działali w naszym interesie narodowym. Trzeba być kompletnym idiotą, by oczekiwać obrony polskiej racji stanu od obcych.
Nie Trump jest problemem. To Polska powinna od początku trzymać się od tej wojny jak najdalej. Wzywać do rozmów pokojowych i rozwiązania skomplikowanych problemów, które tam narastały od dziesięcioleci. Pomagać Polakom zamieszkałym na terenie Ukrainy i ewentualnie w miarę naszych możliwości, poszkodowanym bez względu na to jakiej są narodowości. My nie mamy jako naród żadnego interesu w tym, by wspierać jedną ze stron konfliktu.
Jesteśmy żałośni, a władze ukraińskie nie mają dla nas szacunku. I słusznie! Bo trudno kogoś szanować, kto sam sobą pogardza. Obrzydliwe było stwierdzenie b. rzecznika MSZ-tu Łukasza Jasiny: "Jesteśmy tutaj sługami narodu ukraińskiego, jego próśb". I paskudne były kolejne deklaracje Gosiewskiej, Kowala, Bodnara, Dudy, Morawieckiego, Czarzastego, Tuska, Trzaskowskiego czy Biedronia&Śmiszka. Zagrażający naszemu biologicznemu bytowi jest pomysł b. obywatela brytyjskiego, obecnie szefa MSZ-tu Radosława Sikorskiego, by uzyskać zgodę na strącanie rosyjskich rakiet lecących nad Ukrainą.
Strona ukraińska widzi te żałosne zachowania i deklaracje, nie udaje nawet jakiejś propolskości. We Lwowie stanie pomnik kata Polaków Tarasa Czuprynki czyli Romana Szuchewycza. Rozbrzmiewa "Czerwona kalina", ukraińscy IPN-owcy domagają się odbudowy pomników poświęconych UPA. Polacy dalej nie mają grobów i leżą jak psie truchła po rowach i zaroślach. "Przyjaźń" z Ukrainą miażdży polskie rolnictwo, dewastuje nasz budżet i drenuje portfele Polaków.
To są wystarczające powody, by wzorem pomysłu trumpowców powiedzieć- nie mamy interesu w wysyłaniu polskich żołnierzy na Ukrainie. Nie mamy interesu angażowania sie w wojnę poza granicami Polski. Nie będziemy za to płacić. Niech zrobią to na przykład Brytyjczycy czy Litwini, którzy mają w tym interes. Przynajmniej raz będzie miało sens małpowanie Stanów Zjednoczonych.
PS. Polacy zawsze lubią te opowieści o moralnym aspekcie sprawy. To właśnie zaprzestanie działań wojennych, da możliwość przeżycia wielu Ukraińcom. Po co mają ginąć w tej bezsensownej wojnie? Trzeba do polityki podchodzić również po kupiecku. Aż się chce zacytować przywódcy Ukrainy jednego z bohaterów "Ziemi Obiecanej" Władysława Stanisława Reymonta: "To jest bardzo moralne, panie Szteiman, bardzo". Myślę, że ten rodzaj argumentacji będzie zrozumiały dla pana Zełenskiego.
Forwarded from Ruch Polaków 🇵🇱🫡 (Jurek Jurek)
A co z krzewicielami faszystowskiej upa i bezkarnym propagowaniem ich pieśni ( czerwona kalina) oraz symboli ( czerwono- czarne szmaty ) ??
https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/wyrok-w-sprawie-uczestnika-marszu-niepodleglosci-chodzi-o-propagowanie-faszyzmu/pkpbpnv
https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/wyrok-w-sprawie-uczestnika-marszu-niepodleglosci-chodzi-o-propagowanie-faszyzmu/pkpbpnv
Onet Wiadomości
Zapadł wyrok w sprawie uczestnika Marszu Niepodległości. Chodzi o propagowanie faszyzmu
Zatrzymany podczas tegorocznego Marszu Niepodległości 21-latek usłyszał dwa zarzuty: propagowania ideologii faszystowskiej oraz posiadania naklejek o podobnej treści. Sąd uznał go za winnego w trybie przyspieszonym i skazał na pięć lat więzienia w zawieszeniu…
Jedyne działanie osłonowe to natychmiastowy POLEXIT !!
https://www.pit.pl/aktualnosci/od-1-stycznia-2025-r-obowiazek-integracji-kasy-finalnej-online-z-terminalem-platniczym-bez-odwolania-jaka-kara-za-brak-1010449
https://www.pit.pl/aktualnosci/od-1-stycznia-2025-r-obowiazek-integracji-kasy-finalnej-online-z-terminalem-platniczym-bez-odwolania-jaka-kara-za-brak-1010449
PIT.pl
Od 1 stycznia 2025 r. obowiązek integracji kasy fiskalnej online z terminalem płatniczym? Jaka kara za jej brak
Nadal nie ma nowelizacji ustawy odsuwającej wejście w życie przepisów wprowadzających nowy obowiązek integracji kasy fiskalnej online z terminalem płatniczym. Resort finansów obiecał to, ale nie ma nawet projektu, a czasu coraz mniej. Według obecnego stanu…
Łukasz Jastrzębski
W 1991 roku posłowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej (SLD) zwrócili się do ówczesnego prezydenta Lecha Wałęsy z pismem, by anulować decyzję o powołaniu Radosława Sikorskiego na wiceministra MON-u. Powodem było to, że był wtedy obywatelem brytyjskim! To oczywiście słuszne.
Porównali go do marszałka Konstantego Rokossowskiego. To z kolei jest niedopuszczalne. Nie wolno, takim porównaniem obrażać wybitnego i odważnego żołnierza jakim był marszałek Rokossowski.
"Głęboko poruszeni powołaniem na stanowisko wiceministra Oborny Narodowej obywatela brytyjskiego Pana Radosława Sikorskiego w imieniu własnym i naszych wyborców wnosimy protest przeciwko tworzeniu takiej praktyki. Jest ona obca naszej tradycji narodowej i przypomina niechlubny przypadek narzucenia Polsce Marszałka „Polaka” Konstantego Rokossowskiego. Wierząc w Pański patriotyzm i poczucie odpowiedzialności jako zwierzchnika Polskich Sił Zbrojnych apelujemy o anulowanie tej nominacji"
Konstanty Rokossowski (1896-1968) uważam, że to jeden z najzdolniejszych dowódców II wojny światowej.
Radziecki i polski żołnierz, dowódca, marszałek Polski i marszałek Związku Radzieckiego, dwukrotny Bohater Związku Radzieckiego, poseł na Sejm PRL I kadencji, wiceprezes Rady Ministrów (1952–1956), minister obrony narodowej (1949–1956), wiceminister obrony ZSRR (1958–1962), deputowany do Rady Najwyższej ZSRR II, V, VI i VII kadencji.
Był synem polskiego kolejarza Ksawerego Wojciecha (zmarłego 1902) i nauczycielki z Pińska, Antoniny Owsiannikowej z drobnej szlachty rosyjskiej (zmarłej 1911) Rokossowskich herbu Glaubicz z Wielkopolski, która przyjęła nazwisko od miejscowości Rokosowo. Była to rodzina bardzo patriotyczna.
"Polak z pochodzenia, autentyczny Polak, ale obywatel Związku Radzieckiego z wyboru, potem ofiara stalinowskiej czystki, więzień łagrów, torturowany, poniewierany i bity. Powołany do służby po zwolnieniu w 1940. Okazał się jednym z najwybitniejszych dowódców rosyjskich II wojny światowej, może i najwybitniejszym. W historiografii rosyjskiej obecnej, która przewartościowuje wiele utartych schematycznych i propagandowych mitów, toczy się wielka dyskusja: kto był tym najwybitniejszym dowódcą Armii Czerwonej? I bardzo wiele głosów pada m.in. za operację Bagration na korzyść Rokossowskiego, nie Żukowa, tym bardziej nie Koniewa, a właśnie Rokossowskiego i to jest chyba werdykt sprawiedliwy. Dlaczego? Rokossowski potrafił nie tylko bardzo umiejętnie dowodzić; Rokossowski był jedynym dowódcą radzieckim, co potwierdzają wszyscy jego podkomendni, który rachował koszty ludzkie, który brał pod uwagę minimalizację strat. To powodowało, że oficerowie i żołnierze marzyli, żeby znaleźć się pod rozkazami Rokossowskiego" - prof. Paweł Wieczorkiewicz
A jeżeli idzie o Radosława Sikorskiego, to można za Benedyktem Chmielowskim - "Koń jaki jest, każdy widzi".
W 1991 roku posłowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej (SLD) zwrócili się do ówczesnego prezydenta Lecha Wałęsy z pismem, by anulować decyzję o powołaniu Radosława Sikorskiego na wiceministra MON-u. Powodem było to, że był wtedy obywatelem brytyjskim! To oczywiście słuszne.
Porównali go do marszałka Konstantego Rokossowskiego. To z kolei jest niedopuszczalne. Nie wolno, takim porównaniem obrażać wybitnego i odważnego żołnierza jakim był marszałek Rokossowski.
"Głęboko poruszeni powołaniem na stanowisko wiceministra Oborny Narodowej obywatela brytyjskiego Pana Radosława Sikorskiego w imieniu własnym i naszych wyborców wnosimy protest przeciwko tworzeniu takiej praktyki. Jest ona obca naszej tradycji narodowej i przypomina niechlubny przypadek narzucenia Polsce Marszałka „Polaka” Konstantego Rokossowskiego. Wierząc w Pański patriotyzm i poczucie odpowiedzialności jako zwierzchnika Polskich Sił Zbrojnych apelujemy o anulowanie tej nominacji"
Konstanty Rokossowski (1896-1968) uważam, że to jeden z najzdolniejszych dowódców II wojny światowej.
Radziecki i polski żołnierz, dowódca, marszałek Polski i marszałek Związku Radzieckiego, dwukrotny Bohater Związku Radzieckiego, poseł na Sejm PRL I kadencji, wiceprezes Rady Ministrów (1952–1956), minister obrony narodowej (1949–1956), wiceminister obrony ZSRR (1958–1962), deputowany do Rady Najwyższej ZSRR II, V, VI i VII kadencji.
Był synem polskiego kolejarza Ksawerego Wojciecha (zmarłego 1902) i nauczycielki z Pińska, Antoniny Owsiannikowej z drobnej szlachty rosyjskiej (zmarłej 1911) Rokossowskich herbu Glaubicz z Wielkopolski, która przyjęła nazwisko od miejscowości Rokosowo. Była to rodzina bardzo patriotyczna.
"Polak z pochodzenia, autentyczny Polak, ale obywatel Związku Radzieckiego z wyboru, potem ofiara stalinowskiej czystki, więzień łagrów, torturowany, poniewierany i bity. Powołany do służby po zwolnieniu w 1940. Okazał się jednym z najwybitniejszych dowódców rosyjskich II wojny światowej, może i najwybitniejszym. W historiografii rosyjskiej obecnej, która przewartościowuje wiele utartych schematycznych i propagandowych mitów, toczy się wielka dyskusja: kto był tym najwybitniejszym dowódcą Armii Czerwonej? I bardzo wiele głosów pada m.in. za operację Bagration na korzyść Rokossowskiego, nie Żukowa, tym bardziej nie Koniewa, a właśnie Rokossowskiego i to jest chyba werdykt sprawiedliwy. Dlaczego? Rokossowski potrafił nie tylko bardzo umiejętnie dowodzić; Rokossowski był jedynym dowódcą radzieckim, co potwierdzają wszyscy jego podkomendni, który rachował koszty ludzkie, który brał pod uwagę minimalizację strat. To powodowało, że oficerowie i żołnierze marzyli, żeby znaleźć się pod rozkazami Rokossowskiego" - prof. Paweł Wieczorkiewicz
A jeżeli idzie o Radosława Sikorskiego, to można za Benedyktem Chmielowskim - "Koń jaki jest, każdy widzi".
Wielki wysiłek Świątek i ogromny sukces Polek
https://eurosport.tvn24.pl/tenis/billie-jean-king-cup/2024/iga-swiatek-przedluzyla-nadzieje-polski-na-dalsza-gre-w-billie-jean-king-cup.-mecz-o-final-w-rekach-deblistek_sto20054726/story.shtml?source=rss
https://eurosport.tvn24.pl/tenis/billie-jean-king-cup/2024/iga-swiatek-przedluzyla-nadzieje-polski-na-dalsza-gre-w-billie-jean-king-cup.-mecz-o-final-w-rekach-deblistek_sto20054726/story.shtml?source=rss
Eurosport Polska
Wielki wysiłek Świątek i ogromny sukces Polek
Iga Świątek najpierw wygrała z Lindą Noskovą, a potem z Katarzyną Kawą rozgromiły czeski debel Marie Bouzkova i Katerina Siniakova w meczu z Czechami w BJKC.